W Warszawie z balkonu wieżowca z 20. pietra wyskoczył człowiek, a chwilę po nim skoczyła druga osoba.
Mieszkańcy osiedla Ruda na Bielanach w tym ciężkim dla każdego czasie pandemii, kiedy to wszyscy jesteśmy poddani izolacji, widocznie już nie mogli tego wytrzymać. Z wieżowca znajdującego się przy ulicy Gwieździstej postanowiły wyskoczyć 2 osoby. Dokładnie z 20. piętra.
Osoby te nie zważały na to, czy mogą zrobić komuś krzywdę, ani nie przejmowały się, że zobaczy to policja lub straż miejska. Świetnie się bawiły wyskakując z balkonu ze spadochronem. Ktoś nawet nagrał wideo.
Zaniepokojeni sąsiedzi chyba zgłosili sytuację policji w trosce o same osoby, a także bezpieczeństwo innych ludzi i już nazajutrz funkcjonariusze zapukali do drzwi śmiałków.
Skok z wieżowca to tzw. "BASE jumping". skaczący ma mało czasu na otwarcie się spadochronu, ponadto samo lądowanie może być równie niebezpieczne, gdyż na jego drodze znajduje się sporo przeszkód.